Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi karotti z miasteczka Zduńska Wola. Mam przejechane 18493.63 kilometrów w tym 4576.14 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.80 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy karotti.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
59.62 km 59.62 km teren
02:44 h 21.81 km/h
Max prędkość:43.80 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

MazoviaMTB-Warszawa

Niedziela, 31 maja 2009 · dodano: 31.05.2009 | Komentarze 17

To był pierwszy maraton od wypadku, więc nie spodziewałam się zbyt wiele. Chciałam tylko sprawdzić jak dużo z kondycji straciłam przez pobyt w szpitalu i branie antybiotyków. Stanęłam sobie więc w moim drugim sektorze i zastanawiałam jak bardzo spadnę po maratonie... Ruszyłam jak wszyscy i już za chwilę znalazłam się na końcu mojego sektora, ale o dziwo troszkę na tym końcu się utrzymałam. Dziwiło mnie też to, że byłam wyprzedzana ale jakoś tak w mniejszej ilości niż ostatnio. Wyprzedzało mnie kilkoro koksów ale nie dałam się tak łatwo i wkręciłam pomiędzy nich i sobie pedałowałam ich tempem (!!!) i tak przez kilka dobrych kilometrów. A po ok 1,5 h zaczął padać deszcz, ogólnie przeszła burza z piorunami i grzmotami i dopiero się zaczęło... Zrobiło się potwornie ślisko, wręcz niebezpiecznie i trzeba było drastycznie zwolnić. A jeden fragment, kilka kilometrów, nadawały się tylko do przejścia piechotą... Z pewnością maraton zostanie zapamiętany na długo przez wszystkich uczetników. Dojechałam tak brudna i mokra, że weszłam cała pod prysznic, a potem wysuszyłam się suszarką :)

A podczas suszenia się okazało, że zajęłam drugie miejsce w kategorii i trzecie w open i nie chciałam w to uwierzyć. Kto by pomyślał, że wypadki tak wpływają na kondycje...

Uśmiech dla reporterów :P © karotti



A jakby ktoś nie uwierzył, że jednak troszkę popadało...
Meta :) © karotti



Komentarze
JPbike
| 19:54 piątek, 5 czerwca 2009 | linkuj Tak - miałem na myśli ilość błota ... :)
U mnie to normalnie była prawdziwiebłotna masakra, albo powrót śniegu ? :)))
Ale i tak warto było, tak, jak skomentowałaś u mnie: to trzeba spróbować :)
karotti
| 17:10 wtorek, 2 czerwca 2009 | linkuj kolega nie miał na myśli podjazdów i zjazdów tylko błoto... i wierz mi to mazowieckie wcale nie było gorsze od tego górskiego :) jechałam po błotkach i tu i tam to wiem :)
Xanagaz
| 16:59 wtorek, 2 czerwca 2009 | linkuj Nie porównuj proszę ja Ciebie gówna do twarogu ;]
JPbike
| 16:27 wtorek, 2 czerwca 2009 | linkuj Oj ... no tak - moje gratulacje :)
Widzę że zarówno u Was na Mazovii, jak i u mnie w Powerade była błotnista masakra ... :D
Pozdrowionka :)
mavic
| 15:34 wtorek, 2 czerwca 2009 | linkuj Kinga! Wielkie Gratulacjie!
Na pudle napewno nie staje się "przez przypadek"
bikeluq
| 13:01 wtorek, 2 czerwca 2009 | linkuj gratuluje pudła... oby tak dalej :)
Pixon | 17:46 poniedziałek, 1 czerwca 2009 | linkuj Dobry wynik ? To wspaniały wynik! Pięknie
silenoz | 17:00 poniedziałek, 1 czerwca 2009 | linkuj dobry wynik:)
karotti
| 07:43 poniedziałek, 1 czerwca 2009 | linkuj tak, tak, myślę, że jednak Mariuszowi należą się większe gratulacje :) trzecie miejsce w tak silnej kategorii, to jest dopiero coś :) :)
Xanagaz
| 07:22 poniedziałek, 1 czerwca 2009 | linkuj Tobie maniek też należą się gratulacje ale jeszcze nie mogę tego uczynić bo nie chwalisz się na blogu ;)
maniek85
| 07:20 poniedziałek, 1 czerwca 2009 | linkuj Maraton naprawdę super. Było i piękne słońce i dramatyczna końcówka z burzą i piorunami. Jeszcze raz gratuluje w sumie to 3 pudeł - bo jeszcze w Akademickim Pucharze Polski jesteś na 1 miejscu;)
Xanagaz
| 06:48 poniedziałek, 1 czerwca 2009 | linkuj "heh, dzięki :P ale to był jakiś przypadek tylko..." - ahh, ta wrodzona skromność. Obawiam się że w Twoim wypadku wyniki owocują. Nie każdy tak intensywnie odpoczywa jak Ty i przez to nie każdy może stawać na pudle ;] Regeneracja - klucz do sukcesu
rytek
| 23:27 niedziela, 31 maja 2009 | linkuj Gratulacje pudła ;)
Cortez
| 22:04 niedziela, 31 maja 2009 | linkuj Wow no wielkie gratulancie 3 w open i to zaraz po wypadku:D Musisz szybko dodać opis tylko długi i ciekawy:P Podobnież burza i grad był..
karotti
| 21:55 niedziela, 31 maja 2009 | linkuj heh, dzięki :P ale to był jakiś przypadek tylko...
Xanagaz
| 21:38 niedziela, 31 maja 2009 | linkuj Wręcz rewelacyjnie koksiaro :D
Xanagaz
| 21:35 niedziela, 31 maja 2009 | linkuj Druga - nieźle ;]
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ioslo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]